Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kuchnia arabska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kuchnia arabska. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 9 lutego 2014

Pieczone kotleciki z soczewicy

Dzisiaj kolejna odsłona pysznej wegetariańskiej kuchni. Bardzo aromatyczne kotleciki z soczewicy!

Pieczone kotleciki z soczewicy
/30 sztuk/

Składniki:
350 g czerwonej soczewicy
100 g otrębów owsianych
2-3 łyżki mąki pełnoziarnistej (użyłam 3 zboża Lubelli)
1 cebula
20 czarnych oliwek
pęczek natki pietruszki
1 jajko
4 łyżki uprażonych na patelni nasion słonecznika
1 łyżka uprażonego sezamu
łyżeczka curry
1/2 łyżeczki ostrej papryki
szczypta kardamonu
1/4 łyżeczki cynamonu
7 nasion kolendry (roztarte w moździerzu)
1/4 łyżeczki mielonego kuminu
2 liście laurowe
sól do smaku

Przygotowanie:
1. Nastawiam piekarnik na 200 st. C.
2. Soczewicę przepłukuję pod bieżącą wodą. Wsypuję do garnka, zalewam wodą. Dodaję posiekaną cebulę, curry, paprykę, kardamon, cynamon, kolendrę, kumin, liście laurowe. Gotuję przez 15 minut, co jakiś czas mieszając.
3. Ugotowaną soczewicę odcedzam na sitku. Połowę przekładam do osobnego naczynia, dodaję otręby i mielę blenderem.
4. Do tej masy dokładam pozostałą część soczewicy, posiekane oliwki, posiekaną natkę pietruszki, nasiona słonecznika i sezam. Mieszam i solę do smaku. Dodaję jajko, mieszam.
5. Dosypuję mąkę, znowu mieszam. (Jeśli masa będzie mało spójna, można dosypać jeszcze trochę otrębów lub mąki. Masa powinna być mazista ale na tyle gęsta, żeby kotleciki się nie rozpływały :).
6. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładam łyżką kotleciki o średnicy ok 3-4 cm.
7. Piekę na termoobiegu przez ok. 20 min, aż kotleciki będą rumiane.

Podaję z gęstym jogurtem greckim i lekką sałatą z sosem vinegrette.

Smacznego!
Salome

piątek, 25 października 2013

Tagine wołowy z daktylami, morelami i suszonymi pomidorami



Tagine, tadżin, tajin czy tażin nie wiem. Jedno jest pewne, ta marokańska potrawa jest mi bardzo bliska ze względu na aromatyczność i smak. Dużo w niej przypraw cynamon, kardamon, kurkuma, kolendra, kumin. Do tego sok z pomarańczy i mimo, że pogoda za oknem niemalże letnia, w kuchni zapachniało świętami. Nie mam specjalnego naczynia tagine, więc użyłam zwykłego garnka o grubym dnie.

Tagine wołowy z daktylami, morelami i suszonymi pomidorami
2 porcje

Składniki:
500 g wołowiny pokrojonej w kostkę
1 łyżka mąki (użyłam pszennej pełnoziarnistej)
2 cebule pokrojone w kostkę
ząbek czosnku drobno posiekany
3-4 szklanki bulionu warzywnego
1/2 łyżeczki kuminu
szczypta mielonej kolendry
1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
1/4 łyżeczki kardamonu
łyżeczka cynamonu
sok z 1 pomarańczy
4-5 suszonych pomidorów w zalewie
10 suszonych daktyli posiekanych
10 suszonych moreli posiekanych
1/4 łyżeczki pieprzu cayenne

100 g kaszy kuskus
sok z połowy cytryny

*do podania: posiekana natka pietruszki

Przygotowanie:
1. Mięso posypuję mąką i smażę na rozgrzanym oleju w garnku o grubym dnie. Tylko kilka minut, żeby włókna się zamknęły i wołowina była soczysta po ugotowaniu. Po usmażeniu zdejmuję na miseczkę.
2. W tym samym garnku podsmażam cebulę i czosnek. Dolewam bulion warzywny i przyprawy: kolendrę, kurkumę, kardamon, cynamon, kumin. Doprowadzam do wrzenia i dodaję mięso. Przykrywam i gotuję przez 1,5 godziny na wolnym ogniu, w razie potrzeby dolewając jeszcze wody, żeby mięso się nie przypaliło.
3. Po tym czasie dodaję posiekane suszone pomidory, pieprz cayenne, daktyle i morele. Przykrywam garnek i gotuję ok. 30-40 minut na bardzo małym ogniu.
4. Dodaję pokrojoną w kostkę cukinię i gotuję jeszcze 5-10 minut.

5. Kuskus zalewam wrzątkiem ok 2 cm nad poziom kaszy, wkładam do niego pół cytryny i przykrywam.
6. Po ok. 5 minutach, kiedy kasza wchłonie już całą wodę, wyciągam cytrynę i wyciskam z niej sok. Dosalam kuskus do smaku i mieszam, tak żeby kasza była pulchna.

7. Wykładam ugotowany tagine na talerz, dodaję kuskus i posypuję posiekaną natką pietruszki.

W ostatnim wydaniu e-magazynu Spring Plate, ukazał się ciekawy artykuł Bloguj na zdrowie. Autorka zarysowuje wyniki swoich badań nad wpływem blogów na zdrowsze zwyczaje kulinarne ich czytelników. Ciekawa rzecz, być może jeszcze do dalszej analizy. A Wy odżywiacie się zdrowiej dzięki lekturze blogów kulinarnych? Mają wpływ na Wasz styl życia?

Spring Plate znajdziecie tutaj

Smacznego i do przeczytania!


 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...