Składniki:
0,5 kg mąki krupczatki
6 dkg masła pokrojone na małe kawałeczki
0.5 szklanki kwaśnej śmietany (my zamieniłyśmy na 0,5 szklanki jogurtu naturalnego)
1,5 szklanki cukru
2 jajka
3 łyżeczki proszku do pieczenia
5 średnich jabłek prosto z sadu:)
1 płaska łyżeczka cynamonu
trochę soku z cytryny
Przygotowanie:
1. Wstawiamy piekarnik na 200 st. z termoobiegiem.
2. Jabłka ucieramy (w tym przypadku jabłka były tak kruche i delikatne że nie pozbawiłyśmy ich cennej skórki), mieszamy z cynamonem, odrobiną soku z cytryny i 2 łyżkami cukru.
3. Resztę składników zagniatamy na gładką masę.
4. Dzielimy ciasto na tzw. "mniejszą i większą połowę".
5. "Większą połowę" rozwałkowujemy na formie do tarty o średnicy 30 cm i nakłuwamy widelcem (foremkę można też "wylepić" ciastem ręcznie). Ciasto powinno wystawać trochę ponad brzegi formy, tak by można je później połączyć z górną warstwą ciasta.
6.Spód ciasta wstawiamy do pieca na ok. 10 min. aż lekko się przyrumieni.
7. Po upieczeniu spodu wykładamy na niego jabłka. Rozwałkowujemy pozostałą część ciasta i przykrywamy jabłkowe nadzienie, zlepiając dokładnie brzegi obu warstw. Wycinając na powierzchni prostopadłe linie (tak jak widać na pierwszym zdjęciu ;D)
8. Ciasto wstawiamy na następne 15 min. do czasu aż wierzchnia skorupka się zezłoci.
wspaniale Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńpyszniutka musi być:P aż mi ślina cieknie:P:P:P
OdpowiedzUsuńZu
P.S
jak do was przyjade to też chce kawałek;):*