niedziela, 4 listopada 2012

Kto zgadnie co to za skarby?

Stojąc przy kuchennym blacie, zanurzając karmelizowane migdały w czekoladzie, zadałam sobie pytanie po co właściwie to robię. Przecież można kupić je w sklepie. Jednak odpowiedź jest prosta - sama czynność topienia czekolady to 100% radości, przyjemności i smakowitości:)
Karmelizowane migdały w czekoladzie

Składniki:

pół szklanki migdałów bez skórki
2-3 łyżki miodu
tabliczka gorzkiej, mlecznej lub białej czekolady (ja użyłam gorzkiej)
ciemne kakao naturalne i ¼ łyżeczki cynamonu do obtoczenia

Przygotowanie:
1. Migdały prażę na złoto na patelni, dodaję 2 łyżki miodu i mieszam dokładnie aż migdały dokładnie pokryją się warstwą miodowego syropu.
2. W kąpieli wodnej topię czekoladę. Zanurzam kolejno ostudzone orzechy i układam na papierze do pieczenia by zastygły*.
3. Gdy czekolada już zastygnie, obtaczam smakołyki w ciemnym kakao z odrobiną cynamonu.

*dodatkowo w kokilce wyłożonej folią spożywczą, ułożyłam migdały i pokrojone daktyle, posypałam delikatnie cynamonem i kardamonem, po czym zalałam czekoladą (to jest to dzieło na środku talerzyka:)

Najprostsze na świecie daktyle w kakao

Daktyle obtoczone w naturalnym ciemnym kakao. Proste, a niesamowicie pyszne!
Pogoda piękna, razem z Zu wybrałyśmy się na spacer do lasu. Byłyśmy też "na mieście" <hihi>, na kawie (ja) i mini pizzy (Zu) w miejscowej piekarni.
A tu sowa?

 A wieczorem Zosi_enka i Zu piekły fioletowe marshmellow przy świeczkach :)

2 komentarze:

  1. Świetny pomysł z tymi migdałami. :) Widziałam takie w sklepach, ale zrobić samej? Nawet nie przyszło mi to do głowy.
    Plus - kocham Cię za ten sposób na marshmallows, haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja z Zosią wymyśliłam ten pomysł:P
      Zu

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...