Tarta krówkowo-czekoladowa

Są ciasta, których przygotowanie wymaga cierpliwości, ale zarazem przynosi też mnóstwo radości. Nasza tarta krówkowa jest jednym z nich. Smakowała cudownie. To trochę jak wspomnienie wielkanocnych słodkości w środku lata. Półkruche ciasto, masa krówkowa i czekolada, przez noc przeczekały w czeluściach lodówki, rano wylądowała na naszym stole w ogrodzie, gdzie spałaszowaliśmy ją ze smakiem w ramach późnego śniadania.

Poziom I - Ciasto
Składniki:
250 g mąki pszennej
60 g masła
¼ szklanki (ok. 60 ml) mleka
½ szklanki cukru
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia

Przygotowanie:
1. Po prostu zagnieść gładkie ciasto: mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia i cukrem, masłem pokrojonym w kosteczkę, jajkiem oraz mlekiem.
2. Wstawić do lodówki na 1/2 godziny, po czym wylepić nim formę do tarty, ponakłuwać widelcem i piec w 200 st. C aż się zarumieni tj. ok. 15-20 min.

Poziom II - Masa krówkowa 
Składniki:
1/2 litra tłustego mleka (3,2%) lub śmietany kremówki (36%)*
150 g cukru
125 g masła (jeżeli używacie śmietany ilość masła należy zmniejszyć do 50 g)

Przygotowanie:
3. Na patelni lub w rondlu o grubym dnie rozpuścić najpierw cukier z masłem, następnie dodać mleko/śmietanę.
4. Mieszać nieustannie aż masa zgęstnieje i dostanie delikatnie krówkowego, karmelowego koloru (to ok. 1 godziny mieszania, ale naprawdę się opłaca).
5. Wylać masę krówkową na ostudzony spód.

*tym razem użyłyśmy mleka jednak z kremówką masa wychodzi o wiele bardziej gładka, obie są przepyszne:)

Poziom III - Czekolada
1 biała czekolada
1 mleczna czekolada

6. Na koniec rozpuścić w kąpieli wodnej lub w kuchence mikrofalowej białą i mleczną czekoladę, kolejno polać nimi tartę.

Tartę można oczywiście skonsumować od razu, najlepiej jednak zostawić ją chociaż na kilka godzin, a najlepiej na całą noc w lodówce.

Smacznego!